NA CO LICZYSZ W NOWEJ PRACY?
Wybierz to, co dla Ciebie ważne, i dowiedz się, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
Wybierz to, co dla Ciebie ważne, i dowiedz się, co dla Ciebie przygotowaliśmy.
Marzena, kierownik sklepu, licencjat z finansów i rachunkowości
TA PRACA DAJE PEWNOŚĆ SIEBIE.
Pracę w Biedronce na stanowisku sprzedawcy-kasjera rozpoczęłam już w trakcie studiów. Dzięki elastycznym godzinom pracy pogodziłam obowiązki w sklepie oraz na uczelni. Już po kilku miesiącach moi przełożeni dostrzegli we mnie potencjał i awansowałam na stanowisko zastępcy kierownika sklepu. Stanowisko kierownicze kształtuje charakter, a ja dzięki pracy w Biedronce nabrałam pewności siebie i asertywności, co zaowocowało kolejnym awansem - tym razem na kierownika sklepu. Aktualnie mogę rozwijać się w takich obszarach, jak zarządzanie, marketing, rachunkowość, procesy kadrowe, bo z tym wszystkim związane są moje codzienne obowiązki. Poza tym w ciągu mojej przygody z Biedronką urodziłam synka i wszystkim pracującym mamom mogę szczerze polecić tego pracodawcę.
Ania, zastępca kierownika sklepu, mgr. inż. inżynierii chemicznej i procesowej
SATYSFAKCJA ROŚNIE!
Po ukończeniu studiów rozpoczęłam poszukiwania pracy na stałe. Zatrudnienie na stanowisku sprzedawcy-kasjera w Biedronce miała być opcją tylko „na przeczekanie”, a przerodziła się w już prawie 5-letnią historię, którą zamierzam kontynuować! Co zatrzymało mnie w Biedronce? Umowa o pracę i konkurencyjne wynagrodzenie, wypłacane zawsze na czas. Po kilku pierwszych miesiącach pracy przyszedł awans na stanowisko kierownicze i przekonałam się, że jest to miejsce gdzie mogę się realizować i być doceniania. Zawsze widzę efekty mojej pracy na sklepie, za wysokie wyniki uzyskujemy premię, a moja satysfakcja z pracy wciąż rośnie.
Marcin, kierownik sklepu, mgr inż. zarządzania i inżynierii produkcji
SATYSFAKCJA TO PODSTAWA!
Praca w Biedronce nie była pierwszą po ukończeniu studiów. Dopiero po zebraniu doświadczenia na stanowisku przedstawiciela handlowego zdecydowałem się na aplikację do Biedronki. Do rekrutacji przystąpiłem razem z żoną. Udało się i zaproponowano nam stanowisko zastępcy kierownika sklepu. Minęły już 3 lata, a my nadal rozwijamy się w Biedronce – teraz już jako Kierownicy.
Początki nie były łatwe, trzeba przygotować się na bardzo intensywną pracę i to w naprawdę szybkim tempie! Perfekcyjna organizacja i planowanie, cierpliwość oraz wytrwałość to cechy, które rozwija ta praca. Nie mam jednak wątpliwości, że było warto! Na początku rodzina i znajomi byli nieco sceptyczni, ale Biedronka okazała się godnym zaufania pracodawcą, który docenia i inwestuje w osoby z potencjałem. Traktuję mój sklep jak własny biznes i cieszy mnie, że mam na niego wpływ. Moje zdanie liczy się dla moich przełożonych, a efekty moich działań obserwuję na co dzień – to daje dużą satysfakcję.
Natalia, zastępca kierownika sklepu, licencjat z chemii
TUTAJ SIĘ REALIZUJĘ!
Ciężko było mi znaleźć pracę zaraz po ukończeniu studiów, dlatego za namową kolegi zdecydowałam się złożyć aplikację do Biedronki. Praca na stanowisku sprzedawcy-kasjera, która miała być „tylko na chwilę”, „tylko przejściowo”, okazała się strzałem w dziesiątkę! Zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, a do tego konkurencyjne wynagrodzenie z systemem premiowym umożliwiło mi usamodzielnienie się i życie na własny rachunek. Dzięki mojemu zaangażowaniu przełożeni dostrzegli we mnie potencjał i awansowałam na stanowisko zastępcy kierownika sklepu. Teraz na co dzień zarządzam zespołem na zmianie i nie wyobrażam sobie pracy za biurkiem. Kontakt z ludźmi, odpowiedzialność za wyniki i namacalny wpływ na funkcjonowanie sklepu dają mi taką satysfakcję, że chcę jeszcze więcej. Tutaj mogę się realizować!
Natalia, kierownik sklepu, licencjat z finansów i rachunkowości
WARTO BYŁO PODJĄĆ RYZYKO.
Z powodów osobistych musiałam zakończyć studia na poziomie licencjata i przenieść się do mniejszej miejscowości. Szybkie znalezienie pracy było dla mnie bardzo ważne. Przypadkiem podczas zakupów w Biedronce zobaczyłam ogłoszenie i tak zaczęła się moja przygoda z tą firmą. Atrakcyjne wynagrodzenie, bogate zaplecze socjalne oraz stabilność zatrudnienia dały mi duży komfort psychiczny i pozwoliło mi swobodnie się rozwijać. Moja rodzina, która początkowo była mocno zawiedziona moimi wyborami życiowymi i zawodowymi aktualnie jest ze mnie bardzo dumna! Podjęłam ryzyko i dzięki temu jestem szczęśliwa w życiu osobistym, a w zawodowym osiągnęłam wysokie stanowisko kierownicze, które daje mi poczucie spełnienia i satysfakcji.
Przemek, kierownik sklepu, licencjat z finansów i rachunkowości
TUTAJ MOGĘ MIERZYĆ WYSOKO.
Studia rozpocząłem w trybie zaocznym, aby móc pracować i opłacać sobie możliwość studiowania. Ciężko było mi znaleźć pracę, która gwarantowałaby mi elastyczny wymiar zatrudnienia. Dzięki poleceniu cioci, która pracowała w Biedronce, złożyłem swoją aplikację i zatrudniono mnie jako sprzedawcę-kasjera. Okazało się, że w Biedronce nie tylko mogłem godzić studia z pracą, ale również rozwijać się i awansować, aż do poziomu kierownika sklepu, którym jestem obecnie. Znajomi sceptycznie podeszli do mojego wyboru, ale w miarę upływu czasu docenili ścieżkę, którą obrałem, bo właśnie dzięki niej osiągnąłem stanowisko kierownicze. Teraz mam szansę uczyć się od osób na jeszcze wyższym szczeblu, które inspirują mnie do tego, aby w swoim rozwoju mierzyć jeszcze wyżej!
Agnieszka, kierownik sklepu, licencjat z marketingu i zarządzania
NA DOBRĄ PRACĘ NIGDY NIE JEST ZA PÓŹNO.
Moją karierę zawodową po studiach rozpoczęłam z rocznym opóźnieniem, ale już jako mama ślicznego synka. Poszukiwałam stabilnej pracy blisko domu i dzięki poleceniu znajomej trafiłam do Biedronki na stanowisko sprzedawcy-kasjera. Moja kariera w firmie potoczyła się błyskawicznie i dzięki zaangażowaniu oraz rzetelnej pracy osiągnęłam stanowisko kierownika sklepu. Cenię tę pracę za możliwość wdrażania własnych pomysłów i inicjatyw oraz to, że każdy dzień przynosi coś nowego i nie ma tu miejsca na nudę i rutynę.